Zapadla noc. Robilo sie coraz chlodniej. W powietrzu unosil sie zapach suchej sciolki lesnej i. Andrzej Pilipiuk - 01.Droga do Nidaros (pdf) - plik 'Oko Jelenia 1-7 > Andrzej Pilipiuk'. Inne dokumenty: Oko Jelenia 1-7, Andrzej Pilipiuk, Autorzy, EBooki, prezes_08. WrześniaWiadomości Poznań, Wydarzenia PoznańUrząd miasta"Ja nie chce iść pod… Adrianna Jackowiak 29 lipca 2019, 10:44 Adrianna JackowiakOstatni dzień Powidz Jam Festiwal to koncert Krzysztofa Zalewskiego. Dobre to były brzmienia! Zapraszamy do zapoznania się z --> Krzysztof Zalewski: Nie staram się myśleć, że jestem zupełnie wyjątkowy. I tak jestem egoistąFACEBOOKDołącz do nas na Facebooku!Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!Polub nas na Facebooku!KONTAKTKontakt z redakcjąByłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?Napisz do nas!Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera Sensacja w świecie sztuki. Odkryto nieznany obraz Van Gogha powidz jam festiwalkrzysztof zalewski Komentarze Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż kontoNie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.Podaj powód zgłoszeniaSpamWulgaryzmyRażąca zawartośćPropagowanie nienawiściFałszywa informacjaNieautoryzowana reklamaInny powód Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
M: Idź do szkoly,wez syrop i idz Ja: No ale tam mnie nikt nie lubi M: Ale co sie stalo Ja: (Tu zacznij cicho płakać) Nikt mnie nie lubi,smutno Mi,nie chce tam chodzić M: No daj spokój,pa MAMA SIĘ ROZŁĄCZA WIĘC DZWOŃ ILE WLEZIE XD M: CO TY ZNOWU CHCESZ ?! Ja: Nie lubią mnie M: Idź do szkoły i Mi nie zawracaj głowy.

Tekst piosenki: Zanika gwar Zbliża się noc Tylko pies szczeka wciąż Może już wiem, że zmieni się dziś Mój los Stoję całkiem sam Nie mogę ruszyć się A po plecach płynie dreszcz Słyszę jej głos, widzę jej cień I wiem Jedna chwila Wystarczy, by bez końca biec pod wiatr Żadna siła Nie będzie w stanie dziś zatrzymać nas Neonu blask gaśnie we mgle Tylko gest i ruszę znów Taka noc nie powtórzy się już Jak sen W głowie nowy plan Nie mogę przestać biec A przede mną jasny cel Słyszę jej głos, widzę jej cień I wiem Jedna chwila Wystarczy, by bez końca biec pod wiatr Żadna siła Nie będzie w stanie dziś zatrzymać nas /x2 Choćby los sypał w oczy piach Choćby czas nie chciał leczyć ran Nawet tęczy jest potrzebny deszcz Więc nie możesz teraz poddać się Jedna chwila Wystarczy, by bez końca biec pod wiatr Żadna siła Nie będzie w stanie dziś zatrzymać nas /x2 Dodaj interpretację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

A ja obiecałam, że przy nim będę i nie pozwolę, by reakcja naszych bliskich skrzywdziła go w jakikolwiek sposób. A trochę się jej obawiałam. Babcia co prawda miała serce na dłoni, ale jednocześnie jej religijność sprawiała, że w niektórych kwestiach wyznawała bardzo konserwatywne zasady. Wielki TEST kobiecej płodności! Sprawdź swoją płodność i otrzymaj spersonalizowane wskazówki Wielki Quiz o plemnikach! 80% odpowiada źle - sprawdzisz się? 🎁 Prezent - 40% rabatu na badanie nasienia ODBIERZ TERAZ lub po quizie. Postów: 1134 1210 ewelinka na tyle się już uspokoiłam, że chyba faktycznie w akcie paniki do żadnego szpitala nie pójde, tylko skonsultuje się z kimś lepiej widzącym Mąż mówi, że jak sie nie uspokoje to mnie po pysku wystrzla Więc przestałam panikować współczesne leczenie histerii sporo różni się od tego kiedys ewelinka2210, pepsunieczka, Vesper lubią tę wiadomość Postów: 1097 1643 zwei_kresken wrote: W ciążę można też zajść kąpiąc się w basenie i korzystając z tej samej deski sedesowej! Matko! To straszne! Jeśli byłam na basenie, to kto jest ojcem moich zygot??? Drogie Bravo, pomóż! To by się jeszcze dało ustalić. Ale mnie dręczy pytanie jedno?...kto jest ojcem zygot w cionrzy urojonej tudzież spożywczej? ....? Dopiszcie mnie gdzie chcecie, lub gdzie macie wolne miejsce, bo kompletnie nie kontroluję tego cyklu, a nawet mam nadzieję,nie zajść w "te cionrze".... ....ale lubię sikać;-P pepsunieczka lubi tę wiadomość r. połówkowe księżniczki;-) - 472g cudu:* Postów: 16937 26804 . Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2016, 11:47 kattalinna, lauda., pepsunieczka, Bratek, Vesper lubią tę wiadomość Postów: 175 196 Cigaretta wrote: naszczałam rano, byłam tez na becie dla pewnośći, jutro popołudniu wynik. Normalnie szok w trampkach? Jak to się mogło stać? Gratulacje Dobry początek miesiąca, oby tak dalej Postów: 257 65 Dziewczyny gratuluje 2 kresek Super sie zaczyna czekamy na kolejne Mam do was pytanie, chce zrobic badanie progesteronu....ale jak zaplanowalam to na ten cykl to owu ze mna igra... A nie chce isc za wczesnie. Teoretycznie dopiero dzis mialam skok temp Czy jak pojde w sobotę 12 to nie bedzie za pozno? O ktorej godz robilyscie to badanie? TP Postów: 4338 5103 Domis wrote: Dziewczyny gratuluje 2 kresek Super sie zaczyna czekamy na kolejne Mam do was pytanie, chce zrobic badanie progesteronu....ale jak zaplanowalam to na ten cykl to owu ze mna igra... A nie chce isc za wczesnie. Teoretycznie dopiero dzis mialam skok temp Czy jak pojde w sobotę 12 to nie bedzie za pozno? O ktorej godz robilyscie to badanie? Lepiej po 7dpo niż za wcześnie. Progesteron skacze w ciągu dnia, więc nigdy nie wiadomo kiedy będzie akurat wyrzut, podobno najlepiej rano, ale ja robię zawsze po pracy koło 16-17 i jest ok hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna Postów: 1007 1515 Kolejne 2 kreski, gratuluje : )Czuję, że sypnie się sporo dzieci na tym wątku. Gratuluje i czekamy na więcej, może i ja dołączę; ) ?, ale to dopiero na koniec września testowanie. Postów: 2429 3543 zwei_kresken wrote: W ciążę można też zajść kąpiąc się w basenie i korzystając z tej samej deski sedesowej! Matko! To straszne! Jeśli byłam na basenie, to kto jest ojcem moich zygot??? Drogie Bravo, pomóż! Ja to bym jeszcze uważała na sikanie pod wiatr. Zapłodnienie od sikania pod wiatr mogłoby przynieść dziecko w innym kolorze skóry niż ten matczyny, albo co gorsza: RUDE! A szukanie potencjalnego rozsiewacza plemników na łonie wietrznej natury, to jak szukanie wiatru w polu Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2015, 12:17 aleala, pepsunieczka, Vesper lubią tę wiadomość Postów: 257 65 zwei_kresken wrote: Lepiej po 7dpo niż za wcześnie. Progesteron skacze w ciągu dnia, więc nigdy nie wiadomo kiedy będzie akurat wyrzut, podobno najlepiej rano, ale ja robię zawsze po pracy koło 16-17 i jest ok No wlasnie ja tez bym mogla po pracy ale chyba wierze bardziej rannym badaniom Dzieki za odp TP Postów: 4338 5103 Domis wrote: No wlasnie ja tez bym mogla po pracy ale chyba wierze bardziej rannym badaniom Dzieki za odp Ja badam po południu i zawsze mam ciążowy Nigdy nie badałam rano... hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna Postów: 3091 3524 Krew to nie siki nie rozcienczysz jej kawa;p godzina obojetna jesli nie trzeba byc naczczo PCOS, hiperinsulinemia, insulinoopornosc, wada serca zabraniajaca przyjmowania hormonow... Los daje więcej niż śmiemy wymarzyć Po 3 latach wreszcie mogę Cię utulić Albo umieram albo cionrza . Myslalam ze mnie choroba bierze, bo małż też chory, mam glowa mi zaraz pęknie i po za tym poce sie jak szczur... I sikam jakby moj pecherz byl wielkosci orzeszka Marietta gratki i trzymam mocno kciuki! Marietta lubi tę wiadomość Postów: 16937 26804 . Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2016, 11:47 Postów: 10510 7856 Cygaro ta druga krecha lepiej widoczna Marietta trzymam kciuki zeby to byla ciaza Na ovu od Prl-maj 950 Tsh- maj Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty. Nasz cud Wojtuś 😍 Postów: 3150 2406 inzynierka wrote: Albo umieram albo cionrza . Myslalam ze mnie choroba bierze, bo małż też chory, mam glowa mi zaraz pęknie i po za tym poce sie jak szczur... I sikam jakby moj pecherz byl wielkosci orzeszka Marietta gratki i trzymam mocno kciuki! Dopiero 9 dpo. Spokojnie z tą ciążą Po objawach obstawiam zapalenie pęcherza. Dużo Żurawniki i pij dużo to wysikasz bakterie. Nie nakręcaj się Bratek lubi tę wiadomość wiem wiem zaraz łyknę urofuraginę, a myślałam, że to dziadostwo się już nie przypląta ;/ oby szybko ustąpiło, bo nie chce mi się już mieszkać w toalecie Postów: 1744 2331 Cigaretta - noż pikny test, pikny ))) (hehe, coś mówiłaś o czekaniu z betami i takie tam? ). Czekamy na wyniki Marietta - proszę mi się tu nie wygłupiać! Proszę szczać ciążowo i koniec kropka. Ciążowo i wewnątrzmacicznie. No! Daj znać, jak upolujesz bardziej komunikatywnego lekarza z lepszym wzrokiem ))))) A co do testów - weźcie mnie nie dobijajcie. Akurat wczoraj zamówiłam na allegro. Dobrze, że sztuk zaledwie 10 No nic, jutro tuptam do Rossmanna. Ostatnio były po 4,99zł czy jakoś tak inzynierka - luuuuuz. To pewnie taka ciąża, jak moja ostatnia owulacja (po wypiciu większej ilości mieszanki która, jak się okazuje, działa w takich ilościach nieco drażniąco na mój powodując różne skurcze etc. ). Cigaretta lubi tę wiadomość W 12 cs... SYN Postów: 1182 666 Jak ja robilam test 10 lat temu przy synu...jeden jedyny ...to wyszly mi z porannego moczu zajebiste dwie krechy ..nie bylo zadnych watpliwosci ...i nie chodzilam na żadną bete ...tylko od razu do gina na usg...nie kontrolowalam żadnych cykli ...wyszło...a teraz to albo ja z wiekiem oślepłam albo mi komp szwankuje bo te kreski ciążowe niby są ale jakby ich nie było jak obserwuje wasze testy... Marietta...będzie dobrze bo musi ..ile jeszcze i czy wogóle... ...może teraz... Postów: 3150 2406 Bo zapewne robiłaś test po dniu spodziewanej @ i to pewnie po parunastu. Teraz dziewczyny robią w 10 dpo i stąd takie bladziochy. Postów: 3091 3524 Dokladnie. Jak sie nie obserwuje cyklu to nie ma tej paniki czy moge juz testowac PCOS, hiperinsulinemia, insulinoopornosc, wada serca zabraniajaca przyjmowania hormonow... Los daje więcej niż śmiemy wymarzyć Po 3 latach wreszcie mogę Cię utulić Zainteresują Cię również: Treści zawarte w serwisie OvuFriend mają charakter informacyjno - edukacyjny, nie stanowią porady lekarskiej, nie są diagnozą lekarską i nie mogą zastępować zasięgania konsultacji medycznych oraz poddawania się badaniom bądź terapii, stosownie do stanu zdrowia i potrzeb kobiety. Korzystając z witryny bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. W każdej chwili możesz swobodnie zmienić ustawienia przeglądarki decydujące o ich zapisywaniu. Dowiedz się więcej. PRZEJDŹ DO STRONY
Come if you're joyful, happy, laughing With a song spilling out of your soul Come if you're broken and all that you know is Your life is spinning out of control
Moje dziecko jest spokojne, ustępliwe i posłuszne. Nigdy nie miałam z nim problemów. Nawet bunt dwulatka przeżyliśmy jako tako... Niestety, ostatnio mój trzylatek pokazuje różki – nie chce wychodzić na dwór. Dużo nerwów kosztuje mnie namawianie synka, aby się ubrał i poszedł na spacer. Nic nie działa, malec najchętniej siedziałby w swoim pokoju i przez cały dzień nie ruszał się z niego. Jak przekonać go do wychodzenia z domu? Marta z Kutna Proponuję porozmawiać z dzieckiem, dlaczego nie lubi spacerów. Inaczej trudno znaleźć rozwiązanie. Na pewno spacer powinien być atrakcyjny. Takim jest każdy, jeśli maluch ma jakiś cel, a może nim być oglądanie kaczuszek w stawie, wizyta w cukierni, szukanie kota. Dobrze, gdy wyjście z domu kojarzy się z czymś wesołym, a wybierając trasę spaceru, trzeba wziąć pod uwagę to, że dzieci nie są wytrawnymi piechurami. Zorganizuj zabawę Maluch rośnie, rozwija się i to, co wcześniej robił na spacerach, teraz prawdopodobnie go nudzi. Proponuję, aby na podwórku zorganizować jakąś zabawę, coś, co go naprawdę zainteresuje. Moim córeczkom zawsze coś ciekawego przygotowuję na spacer. One to uwielbiają i nie mogą się doczekać wyjścia z domu. Czasami mówię dziewczynkom, że na podwórku czeka na nie niespodzianka. I na przykład są to słodycze lub małe zabawki, które rozkładam w różnych miejscach, tak by córeczki nie widziały. To nie wszystko. Zabieram z domu koszyczek i namawiam moje maleńkie do poszukiwań. Jeśli znajdą, a jest to coś słodkiego, mogą zjeść, co same odnalazły (oczywiście nie wszystko). Życzę udanej zabawy! Ania Przyjrzyj się ubranku Od tego bym zaczęła! Może malutki ma niewygodne buciki? Bo stopa mu urosła lub coś uwiera dziecko? A może problem tkwi w ubranku? Tak było z moim synkiem. Długo nie mogłam połączyć obu faktów, to znaczy kupna kombinezonu i niechęci mojego smyka do wychodzenia. Któregoś dnia, po powrocie ze spaceru, dokładnie przyjrzałam się maluchowi. Miał zaczerwienioną szyjkę (i to mocno!), jakby zadrapaną. Okazało się, że to wina firmowej metki (wyszyto ją bardzo sztywnymi nićmi). Drobiazg, ale tak dokuczliwy, że synek miał dość i kombinezonu, i spacerów. Zastanawiałam się tylko, dlaczego nie powiedział wcześniej, że coś go „gryzie”? Może dlatego, że sam wybrał ten kombinezon (bo ja proponowałam mu inny wzór) i bał się, że mu o tym przypomnę, że skrytykuję jego wybór? Sabina Pozwól na swobodny ruch Mam znajomą, która strasznie musztruje swoje dzieci. W domu, w gościach, także na spacerze. Poszłyśmy kiedyś do parku, ona ze swoimi maluchami, a ja z córcią. W pewnym momencie usłyszałam, jak ktoś wydaje rozkazy. Myślałam, że to jakaś wojskowa zbiórka. Ależ się zdziwiłam, gdy okazało się, że to moja znajoma. Naprawdę przeraziłam się, gdy usłyszałam, jak ona się zwraca do swoich dzieci: „Tego nie rób”, „Tu przyjdź”, „Tam nie wchodź”. Cały czas zakazy, rozkazy... A moja córcia biegała swobodnie, skakała po krawężnikach, przeskakiwała przez kałużę, wspinała się na niskie murki, prosiła tylko, by ją przytrzymać. Była taka radosna! A szkraby znajomej nie miały tęgich min... Myślę, że nie powinno się dziecka tak musztrować ani popędzać, bo np. trzeba zrobić zakupy. Taki maluch musi wyszaleć się na spacerze. Zabezpieczam tylko teren, to znaczy wybieram taki z dala od samochodów. Elżbieta Sprawdź, czy to nie strach Któregoś dnia chciałam zabrać synka do pięknego parku. Niestety, musieliśmy przejechać pół miasta, aby się tam dostać – mieszkamy na cichym osiedlu. Nie sądziłam, że maluch tak przeżyje tę podróż. Widziałam, że czuje się nieswojo, bo samochody, tłum ludzi... Pierwszy raz był w mieście. Ale gdy przejechała obok nas karetka na sygnale, smyk przeraził się nie na żarty! Musiałam go długo uspokajać. Później w książeczce pokazałam mu karetkę i wyjaśniłam, dlaczego miała włączony sygnał. Przekonałam go do spacerów, ale przez kilka dni nie chciał wychodzić z domu. Przestraszył się hałasu, gwaru, dlatego teraz zabieram synka w spokojniejsze miejsca. Ela Zachęcaj do wychodzenia Gdy pada deszcz albo jest zimno, mało komu chce się wyjść z domu. Dlatego wymyślam różne zadania, np. wyprawę po kasztany, z których po powrocie można zrobić ludziki. Zimą do opuszczenia pokoju na pewno zachęci lepienie bałwana albo karmienie zwierząt (jeśli nie kaczek czy łabędzi, to kotków na podwórku albo gołębi i wróbli). To świetna okazja, by opowiedzieć, jak żyją, co jedzą. Polecam zakup lupy. Fascynujące jest oglądanie roślin czy owadów w takim powiększeniu. Oczywiście latem. Zimą natomiast można przyjrzeć się śniegowym płatkom. No i gorąco polecam zabawę „Kto pierwszy...”! Maluchy uwielbiają rywalizację. Kto pierwszy się ubierze, zejdzie ze schodów, podbiegnie do ławki, huśtawki... I nieoczekiwanie maluch jest już na spacerze! Życzę powodzenia. Aleksandra
Główne role w filmie „Pod wiatr” Kristoffera Rusa odgrywają Sonia Mietielica i Jakub Sasak, czyli para młodych aktorów. Sonia to 26-letnia polska aktorka teatralna i telewizyjna pochodzenia rosyjskiego. W 2019 ukończyła studia na Wydziale Aktorskim Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie. Wielki TEST kobiecej płodności! Sprawdź swoją płodność i otrzymaj spersonalizowane wskazówki Wielki Quiz o plemnikach! 80% odpowiada źle - sprawdzisz się? 🎁 Prezent - 40% rabatu na badanie nasienia ODBIERZ TERAZ lub po quizie. Postów: 16937 26804 Łapcie zdjęcie mojego małego krasnala😍 i nie cytujcie 🙏 Pewska, madziulix3, Mowe, Susanne, luthienn, Ulaa, MałaMi90, MoTyLeK🦋, Kotowa, ŁAsica, Pcosik_2, Siskaa, Lulu83 lubią tę wiadomość Morwa jaki śliczny slodziaczek 🤩 gratulacje z całego serca 😘 Morwa lubi tę wiadomość Postów: 2093 2768 AnnaMD wrote: Sus jak się ciesze!!! Który to dpo? Ja czuje ze będzie wszystko ok Anna, myśle ze jestem 17/18dpo, ale tego to nawet wróżbita Maciej nie ogarnie na 100%. Zobaczymy co czas pokaże ⏳🍀 Morwa toż to sama słodycz, nie mogę za dlugo patrzec na to zdj, bo mi cukier skoczy z wrażenia 😀 cieszcie się sobą i koniecznie daj nam tu znać jak Ana przywita brata 😁 Morwa lubi tę wiadomość 🧘‍♀️ “Life isn't about waiting for the storm to pass. It's about learning how to dance in the rain.” 2/2022 23cs 💔 PJP Postów: 2319 1739 Susanne wrote: Anna, myśle ze jestem 17/18dpo, ale tego to nawet wróżbita Maciej nie ogarnie na 100%. Zobaczymy co czas pokaże ⏳🍀 Morwa toż to sama słodycz, nie mogę za dlugo patrzec na to zdj, bo mi cukier skoczy z wrażenia 😀 cieszcie się sobą i koniecznie daj nam tu znać jak Ana przywita brata 😁 Sus dobrze mówi to będą na pewno ciekawe historie z Twoją córą kochaną i przebojową 😁 Morwa lubi tę wiadomość Postów: 3403 1394 Morwa slodziaczek 🥰🥰🥰 Morwa lubi tę wiadomość Pokrótce: Ona: niedoczynność tarczycy, endometrioza II stopnia, trombofilia wrodzona, brak KIR z DS On: leukocyty w nasieniu, MSOME- 1% klasa II, Pierwszy transfer beta 18 zarodków->0 po PGD - 2 ICSI PGD: 20 oocytów->14 zarodków->1 po PGD-> cb 😔 - 3 ICSI PGD: 19 oocytów->12 zarodków->2 po PGD - crio 1 blastki 😔 - crio 1 blastki 😔 - 4 ICSI PGD: 20 oocytów->16 zarodków->2 po PGD - cb😔 - "niespodzianka!" Jasiek 15tc + - crio 1 blastki 😔 - crio 1 blastki 😔 - 5 ICSI PGD: 14 oocytów->2 blastki->1❄po PGD Postów: 16937 26804 Kotowa wrote: Morwa cudny chłopiec 😍 Jak się czujesz? Gorzej niż po cc z córką. Cały dzień ktoś do mnie dzwonił i coś ode mnie chciał. Tak się nagadalam że chrypę dostałam i teraz strach cokolwiek odkaszlać bo boję się, że popęka... Zabieg był dla lekarzy gorszy i przez to trwał dłużej A wszystko dlatego, że okazało się że moja macicy nabawiła się w cholerę żylaków i w środku jamy brzusznej mam od uja zrostów Lekarze byli zdziwieni ze nie czułam z tym związanych bóli pod koniec ciąży, na usg nic z tych rzeczy nie było widać.. Najgorsze jest to, że przy kolejnej ciąży będzie powtórka z rozrywki albo będzie jeszcze gorzej bo najwyraźniej mam predyspozycje do tego typu atrakcji Postów: 2143 1498 Morwa śliczny synek 😍 Co do cc najważniejsze, że się wszystko udało i synus zdrowy 😘😎❤️ trzymam kciuki aby ich nie było przy następnym cc ✊😉 💔 1 IUI 😔 IUI 😔 usunięcie żylaków powrózka u M. Biegnij przed siebie, uciekaj, zanim złapie Cię przed siebie idź nim zmęczenie da o sobie dla nikogo się nie zatrzyma,Zdradzi Cię nie przed siebie, kierunek trzymaj z wiatrem lub pod wiatr. Postów: 2143 1498 Mamy czas wyników męża. Brakuje tylko testosteronu. Fsh 26,4 (1,5-12,4) Lh 14,10 (1,7-8,6) Estradiol 69,8 (11,3-43,2) Prolaktyna w normie. Już nawet nie chce myśleć ile zostało plemników 🤐🙄 Już nawet płakać mi się nie chce. Za nim się naprawi po modyfikacji to mnie menopauza dopadnie. I tak już jestem na granicy. 💔 1 IUI 😔 IUI 😔 usunięcie żylaków powrózka u M. Biegnij przed siebie, uciekaj, zanim złapie Cię przed siebie idź nim zmęczenie da o sobie dla nikogo się nie zatrzyma,Zdradzi Cię nie przed siebie, kierunek trzymaj z wiatrem lub pod wiatr. Postów: 2842 2250 O jejku Pszczółko. Nie wiem co napisać, czuję Twoje napięcie 🤗 będziecie konsultować z lekarzem? Bo chyba trochę mu przesadziły te leki... U mnie wczoraj było chwilowe krwawienie. Wczoraj zrobiłam test i był cień cienia, mąż też go widział więc sobie nie ubzdurałam chyba 😋 dzisiaj bielutko, temperatura spadła. Czuję, że nigdy nam się nie uda.. Także tulę w tej bezsilności 🤗 Aniołek 10tc ♂ FET ❄️ 5AA - cb FET ❄️ 5CC - beta C homo & PAI-1 4G hetero | kir AA | Allo MLR 0% | niedoczynność | insulinooporność | cd138 ok | NK maciczne za wysokie | prawy jajowód o ograniczonej drożności, lewy drożny | słabe nasienie ... okręt mój płynie dalej.... Postów: 2093 2768 Dziewczyny, bez względu na to jak przeciwności Wam los rzuca pod nogi, nie możecie stracić wiary! Zabraniam i już. Bo zaraz trzeba będzie bata na Was wyciągnąć. Pszczółko, niech lekarz podejmie dalsze kroki i jemu zostawmy analizę. Do menopauzy jeszcze daleko, mysl o swoich jajkach dobrze, troche wiecej wiary w cuda. Lithi, co ro za testy robiłaś? Takie same? Ranne siuśki? Po takiej samej ilości płynów? Póki nie ma małpiszona, to piłka w grze. U mnie pojawiły się objawy te same co u Starego, tylko lżejsze. Więc pewnie covid zawitał. Waham się czy isc na test czy nie. Póki co pilnuje temperatury. Kropku trzymaj się! Damy radę! 🍀 🧘‍♀️ “Life isn't about waiting for the storm to pass. It's about learning how to dance in the rain.” 2/2022 23cs 💔 PJP Postów: 2842 2250 Susanne wrote: Dziewczyny, bez względu na to jak przeciwności Wam los rzuca pod nogi, nie możecie stracić wiary! Zabraniam i już. Bo zaraz trzeba będzie bata na Was wyciągnąć. Pszczółko, niech lekarz podejmie dalsze kroki i jemu zostawmy analizę. Do menopauzy jeszcze daleko, mysl o swoich jajkach dobrze, troche wiecej wiary w cuda. Lithi, co ro za testy robiłaś? Takie same? Ranne siuśki? Po takiej samej ilości płynów? Póki nie ma małpiszona, to piłka w grze. U mnie pojawiły się objawy te same co u Starego, tylko lżejsze. Więc pewnie covid zawitał. Waham się czy isc na test czy nie. Póki co pilnuje temperatury. Kropku trzymaj się! Damy radę! 🍀 Sus Kochana, takie same. Oba z drugiego moczu, a testy to jakieś no namy z apteki bo takie były akurat. Po facelki się niestety z wiadomych względów nie wybiore. W ogóle wczoraj pomyślałam jakie to jest świństwo z tymi testami covidowymi, przecież nawet bym nie mogła wyjść na betę bo izolacja.. No Twoim miejscu, jeśli się nie dzieje nic niepokojącego z Twoim zdrowiem to bym nie szła na test. No chyba że tak czy tak nie macie żadnych planów wyjściowych przy ewentualnym pozytywnym Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia, 14:09 Aniołek 10tc ♂ FET ❄️ 5AA - cb FET ❄️ 5CC - beta C homo & PAI-1 4G hetero | kir AA | Allo MLR 0% | niedoczynność | insulinooporność | cd138 ok | NK maciczne za wysokie | prawy jajowód o ograniczonej drożności, lewy drożny | słabe nasienie ... okręt mój płynie dalej.... Postów: 2093 2768 Ah No tak, covid na prawde wybrał sobie idealny moment 🤬 pozostaje Ci cierpliwie czekac na rozwój sytuacji. Bardzo bym chciała, żeby Cie zycie pozytywnie zaskoczyło. ✊🍀 Przy pozytywie czekałoby mnie 7 dni izolacji, więc też nie mogłabym pójść na bete w przyszłym tyg i ewentualny podgląd czy kropek siedzi tam gdzie trzeba. Wiec chyba sobie daruje. 😪 MałaMi90 lubi tę wiadomość 🧘‍♀️ “Life isn't about waiting for the storm to pass. It's about learning how to dance in the rain.” 2/2022 23cs 💔 PJP Postów: 3403 1394 Susanne wrote: Ah No tak, covid na prawde wybrał sobie idealny moment 🤬 pozostaje Ci cierpliwie czekac na rozwój sytuacji. Bardzo bym chciała, żeby Cie zycie pozytywnie zaskoczyło. ✊🍀 Przy pozytywie czekałoby mnie 7 dni izolacji, więc też nie mogłabym pójść na bete w przyszłym tyg i ewentualny podgląd czy kropek siedzi tam gdzie trzeba. Wiec chyba sobie daruje. 😪 Ja też bym nie szła póki nic wielkiego się nie dzieje obserwowałabym się tylko. Susanne lubi tę wiadomość Pokrótce: Ona: niedoczynność tarczycy, endometrioza II stopnia, trombofilia wrodzona, brak KIR z DS On: leukocyty w nasieniu, MSOME- 1% klasa II, Pierwszy transfer beta C homo & PAI-1 4G hetero | kir AA | Allo MLR 0% | niedoczynność | insulinooporność | cd138 ok | NK maciczne za wysokie | prawy jajowód o ograniczonej drożności, lewy drożny | słabe nasienie ... okręt mój płynie dalej.... Postów: 3403 1394 I ja też głową wyjeżdżam na Malediwy 😁😁😁 super tekst Pokrótce: Ona: niedoczynność tarczycy, endometrioza II stopnia, trombofilia wrodzona, brak KIR z DS On: leukocyty w nasieniu, MSOME- 1% klasa II, Pierwszy transfer beta C homo & PAI-1 4G hetero | kir AA | Allo MLR 0% | niedoczynność | insulinooporność | cd138 ok | NK maciczne za wysokie | prawy jajowód o ograniczonej drożności, lewy drożny | słabe nasienie ... okręt mój płynie dalej.... Postów: 2093 2768 Dziewczyny, widzimy się w takim razie na Malediwach bardzo dobrze Ci Pszczółko doktorek powiedzial. Co do kwarantanny, to tu jest inaczej. Tylko osoba z pozytywnym testem ma "zaleconą" izolacje przez 7 dni i ma unikać kontaktu z ludźmi. 🧘‍♀️ “Life isn't about waiting for the storm to pass. It's about learning how to dance in the rain.” 2/2022 23cs 💔 PJP Postów: 2143 1498 Susane rozumiem. To jak się czujesz w miarę dobrze to nie idź. 😉 Fajnie, że u was tylko chorzy mają kwarantannę. 💔 1 IUI 😔 IUI 😔 usunięcie żylaków powrózka u M. Biegnij przed siebie, uciekaj, zanim złapie Cię przed siebie idź nim zmęczenie da o sobie dla nikogo się nie zatrzyma,Zdradzi Cię nie przed siebie, kierunek trzymaj z wiatrem lub pod wiatr. Zainteresują Cię również: Treści zawarte w serwisie OvuFriend mają charakter informacyjno - edukacyjny, nie stanowią porady lekarskiej, nie są diagnozą lekarską i nie mogą zastępować zasięgania konsultacji medycznych oraz poddawania się badaniom bądź terapii, stosownie do stanu zdrowia i potrzeb kobiety. Korzystając z witryny bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. W każdej chwili możesz swobodnie zmienić ustawienia przeglądarki decydujące o ich zapisywaniu. Dowiedz się więcej. PRZEJDŹ DO STRONY Za chwilę mamy spotkać się. Podaj rękę, szybko podaj. Nie dam rady w kilku słowach, wiesz. Szkoda czasu, noc niemłoda. Musisz wiedzieć, że ja ciebie też. Wiem, że nie chce się już dłużej bać. Nie chcę tańczyć do melodii, którą znam. Jestem wolny, już mnie porwał wiatr. Daleko, gdzie mleko rozlewa się wśród gwiazd. Przejdź do zawartości HipnozaAutohipnozaRozwój osobistyWokół hipnozy Jak zahipnotyzować słowami w 5 prostych krokach Jak zahipnotyzować człowieka? Zahipnotyzować człowieka jest stosunkowo łatwo. Wbrew powszechnym opiniom i mitom hipnotyzowanie jest umiejętnością, której można się nauczyć. W tym artykule dowiesz się jak zahipnotyzować człowieka w 5 prostych krokach SPIS TREŚCI Czym jest hipnoza? Jak działa hipnoza? Dlaczego chcesz kogoś zahipnotyzować? Hipnotyzowanie plastycznym językiem 5 kroków jak kogoś zahipnotyzować Czym jest hipnoza? Hipnoza jest fascynująca, bo za sprawą słów pozwala wpływać na podświadomość. Osoba poddająca się hipnozie doświadcza czegoś w rodzaju oderwania od rzeczywistości, któremu towarzyszy koncentracja i skupienie uwagi na tym co sugeruje hipnotyzer. Osoba, która znajduje się w tym stanie jest wysoko podatna na sugestie, które wnikają do podświadomości i dążą do realizacji w rzeczywistości. Czytaj więcej w czym tkwi sekret hipnozy? Jak działa hipnoza? Kiedy zanurzasz się w hipnozie Twoja podświadomość słucha uważniej niż zwykle. Tworzy przy tym plastyczne wyobrażenia, które zdają się oddziaływać na Twoje zmysły. Hipnotyzowanie słowami polega na wywołaniu u odbiorcy wyobrażeń i skoncentrowania jego uwagi na wewnętrznych doznaniach. To powoduje, że osoba hipnotyzowana podąża za wszystkimi wypowiadanymi przez hipnotyzera słowami. Mówi się, że staje się podatna na sugestie, które omijają funkcję krytyczną umysłu. Dlaczego chcesz kogoś zahipnotyzować? Hipnoza jest naturalnym stanem, który towarzyszy nam każdego dnia. Nieświadomie wchodzimy w niego prowadząc samochód, wyglądając przez okno zawieszając się na jednym punkcie, podczas czytania książki, czy przed snem. Hipnotyzując siebie lub innych możemy wykorzystać ten stan do wprowadzania zmian w podświadomości. Muszę Cię przestrzec, że hipnoza nie jest metodą manipulacji, czy kontroli umysłu innych ludzi. Owszem język hipnozy wnika do wielu branż takich jak np. sprzedaż, ale nawet tutaj nie da się jej wykorzystać by osiągnąć cele związane z manipulacją, czy takie wywarcie wpływu by kupiono od nas wszystko czego chcemy. Hipnotyzowanie plastycznym językiem Może natomiast w pracy zawodowej czy w życiu prywatnym przydać się do przekonywania innych. Przeczytaj poniższe zdanie: Mam dla Ciebie pyszną szarlotkę. I jak? Zaciekawiło Cię to? Teraz spójrz na kolejne zdanie: Mam dla Ciebie kruche ciasto wypełnione słodkim, aksamitnym nadzieniem jabłkowym, którego słodki zapach cynamonu rozchodzi się w powietrzu. I jak? Na które ciasto zareagujesz z większym apetytem? Nie zdziwiłbym się, gdyby przy drugim zdaniu pociekła Ci nawet ślinka. Oczywiście to drugie zdanie to w pewnym sensie język hipnozy. Skupia on uwagę na detalach, pobudza zmysły. Dzięki temu potrafi wywołać wyobrażenie i w wielu sytuacjach przekonać do dokonania określonego wyboru. Hipnozę możesz również wykorzystać aby pomóc sobie lub innym. Możesz szybciej wprowadzać zmiany, zmieniać nawyki, zadbać o zdrowie, zwiększyć motywację itd. Jeśli hipnozę chcesz wykorzystać we własnym zakresie zobacz kurs online Rzeczywistość jest plastyczna! Techniki autohipnozy w życiu codziennym. 5 kroków jak kogoś zahipnotyzować Hipnotyzowanie w 5 krokach jest proste, wystarczy że nauczysz się skryptu i opanujesz podstawowe zasady. Zbuduj relację Zaindukuj hipnozę Działaj na wyobraźnię Określ cel i zasugeruj jego realizację Zakończ z przesłaniem 1. Zbuduj relację Zacznij od rozmowy wstępnej – zapytaj się czym jest hipnoza dla danej osoby, zapytaj się o jej wątpliwości i jeśli pojawią się takie, wyjaśnij wszystko na spokojnie. Nie rób niczego na siłę ani w pośpiechu. Poproś o pełną koncentrację i skupienie na Twoim głosie. Zadbaj o komfort osoby hipnotyzowanej i porozmawiaj chwilę o tym, że aby hipnoza działała osoba ta musi pozwolić na realizację sugestii. Nie może w trakcie hipnozy poddawać ich pod wątpliwość i dogłębnie analizować. Powinna odpuścić i pozwolić żeby działo się samo. Nie musi pomagać w hipnozie, wystarczy że zachowa bierność i zaufa Ci. 2. Zaindukuj hipnozę Po rozmowie wstępnej weź osobę którą chcesz zahipnotyzować za ramię i ustaw w miejscu przez siebie wyznaczonym, każ złączyć nogi i rozluźnić się. Następnie ustaw swoją dłoń na wysokości czoła osoby hipnotyzowanej i… „Skoncentruj się teraz na palcu wskazującym, zwróć uwagę jak twoje oczy z każdą chwilą stają się coraz cięższe, coraz bardziej zmęczone, jakby uwieszone były na twoich powiekach odważniki ciągnące je w dół. Teraz zacznę zbliżać rękę do twojego czoła, a kiedy palec wskazujący dotknie go, twoje oczy będą zamknięte, a ciało rozluźnione(zbliżasz powoli palec) twoje oczy są takie ciężkie i zmęczone, za chwilę zamkną się, a ty rozluźnisz się jak nigdy dotąd, twoje oczy zamykają się, opadają coraz niżej i niżej, zamknij oczy, rozluźnij się. Podczas gdy masz zamknięte oczy, a ciało rozluźnia się jeszcze bardziej, możesz wziąć głęboki miarowy wdech iii wydech, wdech i wydech, relaksując się w pełni. Twoje myśli krążą już wyłącznie wokół tego co mówię, skupiasz się na tym co mówię obserwując zmiany jakie zachodzą w twoim ciele i umyśle, twoje myśli są podobnie jak ciało rozluźnione, a uwaga skupia się już tylko na moim głosie, pozostajesz bierny/a na wszystko co się będzie dziać…. [ciąg dalszy poniżej] 3. Działaj na wyobraźnię …Teraz wyobraź sobie, że znajdujesz się na łące, stwórz w swoim wyobrażeniu taką łąkę byś czuł/a się na niej swobodnie, niech pogoda będzie taka jaką lubisz, niech otaczająca ciebie przyroda wzbudza w tobie spokój i odprężenie. Teraz policzę do 10, a ty pozostań przez tą chwilę w swoim wyobrażeniu, 1, 2 bardzo spokojnie, 3 pełen relaks, 4 odprężenie, 5 coraz głębiej i głębiej, 6 w głąb siebie, 7, 8, 9 i 10. Wyobraź sobie, że zamieniasz się w drzewo stojące na łące w swoim wyobrażeniu. Nagle zrywa się wiatr który buja drzewem na wszystkie strony, wiatr jest bardzo silny i buja to drzewo(jeśli osoba się nie buja – drzewo w twoim wyobrażeniu buja się, powodując, że i ty zaczynasz się bujać tak samo jak one, nie możesz tego powstrzymać, wiatr jest tak silny, bujasz się na wszystkie strony). Wiatr zaczyna się wyciszać, stoisz już spokojnie i koncentrujesz się na swojej prawej ręce. Pozostań w swym wyobrażeniu drzewem, a twoja prawa ręka niech będzie gałęzią, która w tym momencie pod wpływem wiatru unosi się do góry, staje się bardzo lekka, jakby wypełniona powietrzem i unosi się do góry, coraz wyżej i wyżej.(posadź teraz osobę na krześle uprzedzając ją wcześniej o tym, że za chwilę ją posadzisz. kiedy już siedzi) Siedzisz wygodnie, zrelaksowany/a, a twoje ręce i nogi stają się bardzo ciężkie i odrętwiałe jakby były zasypane bardzo ciężkim piaskiem. Tak ciężkie, że nie będziesz mógł/a nimi ruszyć kiedy policzę do trzech, a każda próba poruszenia będzie sprawiać, iż będą coraz cięższe, poruszenie nimi stanie się niemożliwe 1,2,3 nie możesz poruszyć rękami i nogami. Zrelaksuj się teraz, bo gdy doliczę do pięciu, będziesz mógł/a poruszać się bez problemu, wybudzając się z hipnozy, w pełni wypoczęty/a i radosny/a 1,2,3,4,5.” Doskonale! To technika indukująca hipnozę oraz wykorzystująca szereg sugestii, które mają za zadanie sprawdzić podatność na hipnozę. 4. Określ cel i zasugeruj jego realizację Kiedy już wykonasz indukcję możesz przejść do programowania podświadomości. Możesz zrobić to w pozycji stojącej lub możecie przenieść się do pozycji siedzącej lub leżącej. Możesz też wykorzystać tę indukcję tylko do wstępnego wprowadzenia. A dopiero za kolejnym razem wykonać wszystkie pięć kroków, wybór należy do Ciebie. Jeśli osoba zahipnotyzowana chce zbudować zdrowe nawyki żywieniowe możesz ją poprosić o wyobrażenie sobie sytuacji, w której nie zachowała się w sposób właściwy. Niech zbuduje to wyobrażenie ze wszystkimi szczegółami i odczuciami, które jej towarzyszyły. Następnie poproś o przeniesienie tego wyobrażenia na wirtualną tablicę, a następnie wytarcie jej. Teraz rozpocznijcie budowanie nowego, właściwego wyobrażenia np. jak odmawia sobie słodyczy. Zbuduj w tym wyobrażeniu poczucie dumy, zadowolenie, sukces. Niech wyobrażenie będzie niemalże realne, namacalne. Wypowiedz w tym miejscu sugestię “Kiedy następnym razem będziesz wystawiona na pokusę zjedzenia słodyczy, odmówisz i poczujesz się tak jak teraz się czujesz, a nawet sto razy mocniej”. 5. Zakończ z przesłaniem Na zakończenie wypowiedz standardową sugestię “Kiedy policzę do 5 otworzysz oczy i wyjdziesz z hipnozy”. Ale zanim, poświęć jeszcze kilka zdań na wypowiedzenie sugestii wzmacniających jak np. “Doskonale sobie poradziłaś, możesz być dumna z wykonanej pracy i tego co zrobiłaś”. Udanych hipnoz! I na zakończenie polecam Bezpłatny e-book Autohipnoza Pobierz bezpłatny e-book "AUTOHIPNOZA" Pobierz e-booka i naucz się najskuteczniejszej techniki autohipnozy. Spodobał Ci się ten artykuł? Wesprzyj udostępnieniem Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy. Page load link
nie chcę iść pod wiatr gdy wieje z dobrej strony Wieje wiatr - Kacper HTA "I kiedy wieje w oczy wiatr nie licząc zysków ani strat wiec się dziś ziom o mnie nie martw wracam choć w oczy znowu wieje mi wiatr w oczy wieje wiatr szachownica wad z diabłem nowy pakt nie., nie, nie,"
Pod wiatr LyricsOhohooo... wieje wiatr, także Popek będzie nawijał pod wiatrJuż było Tango teraz lecę pod wiatrStoję na ulicy strasznie kurwa wieje wiatrNa ulicy milion osób i też im wieje w twarzChcę odpalić blanta bo przed chwilą mi zgasłZapalniczka nie chce działać taki jest ten światPrzeciwności losu często przeszkadzają namWie to dobrze Popek już 37latCzasem wieje w mordę a ty w słońcu chcesz się grzaćAle świat jest kurwa piękny mimo swoich wadTutaj wszędzie fruwa cash zamieniłem wiatr na deszczZ góry spadaj tu bez drobnych,tak żebym był cały mokryZ Popa bracie przykład bierz żebyś dobrze też miał cashŻeby też u ciebie wiało, tak jak u mnie dziś padałoCzasem się nie chce układać Ci (nic)Bez żadnego powoduNawet jak wieje ci prosto w ryjMusisz iść do przoduŻe czekać nie mogę nie mów miNie mów nikomuJa będę dziś spełniał swoje snyNawet jak wieje znowuWiem że czasem chciałbyś mieć coś więcej bratZaglądasz do kieszeni a tam wieje wiatrSiedzisz na Youtube żeby zabić czasPatrzysz gdzie Popa wywiało znowu dzisiaj w światCzasem los przez ramie będzie patrzył ci do kartTy oszukasz przeznaczenie tak jak oszukałem jaKiedy przyjdzie halny chcąc rozjebać cały planTy mu stawisz czoło jak Jean Claude Van DammeLecę pod TangoLecę pod wiatrOd tylu latOd tylu latNie liczę zyskówNie liczę stratOd tylu latOd tylu latIdę mimo wszystkoCzasem wbrew swej woliPrzez burze i zamiecieA zdobędę Olimp(aż do Zduńskiej Woli)Czasem się nie chce układać Ci (nic)Bez żadnego powoduNawet jak wieje ci prosto w ryjMusisz iść do przoduŻe czekac nie mogę nie mów miNie mów nikomuJa będę dziś spełniał swoje snyNawet jak wieje znowu...Nawet jak wieje znowu...Nawet jak wieje znowu... Plik Fantastic Boys Nie chce isc pod wiatr.mp3 na koncie użytkownika Pabllooo7410 • folder 2013 • Data dodania: 20 sty 2014 Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.
Otwieram się przed Tobą, nie ide na łatwiznę Mentalnie skaleczony zostawię i Tobie bliznę Pierdol biznes (pierdol) chodź z nami pod wiatr Wypijemy za błędy, będziemy się z nich śmiać Wypijemy za błędy, więc Twoje zdrowie Twoje (?), za kłamstwo puszczone w obieg Za faust, stęchliznę wyblakłych kłamstw Za fakt że się wstydzę , za wasz rap Jestem naiwniak, co się spowiada do bitu Wypluwam własny wstyd jak z drugiego flexsimu Nie pisze na trzeźwo, Kurwa stary! Na trzeźwo dobrym ludziom się śnią koszmary To co nas różni to w wersach treść Ja mówie nie wygodną prawde : że jest jak jest Ty masz swoją pozę i w tekstach świat Którego albo nie ma, albo go nie chcesz znać Ref.:Pod wiatr, wiem, że nie masz lekko brat Idąc pod wiatr, nie poddajesz się i chcesz grać Pod wiatr, poprzeczka unosi się jak maszt Ale jak się czujesz gdy pokonujesz świat? Pod wiatr wiem że nie masz lekko brat Idąc pod wiatr, nie poddajesz się i chcesz grać Pod wiatr, poprzeczka unosi się jak maszt Ale jakie to uczucie kiedy pokonujesz świat? Nie pytaj mnie jaką chodze drogą-nie Twoją Nie patrze na cudze kroki, chodzę gdzieś obok Ich droga dla mnie wybrukowana kłamstwem Sami nie wiedzą już czy potrafią żyć naprawdę Tchórze nie znają smaku uczuć Nie zakładaj moich butów, nie chce znać opłakanych skutków Tego gdzie miałbyś kurwa później, bo ja wciąż jak Fery (?)Nolf –ide Mam gorsze chwile czasem, one rozrywają mnie jak granat Się trzęsę ze złości, mi nie pomaga nawet Tramal Na swoje oczy widziałem nie jeden dramat Twardzielu, każdemu kiedyś się ugną kolana Ja jestem z dala od tłumu i jego zdania I nigdy mnie z tym tłumem nie utożsamiaj Cię błagam Ostatnia prośba: daj mi spokój śmieciu ! I pokaż mi coś więcej niż setki kompleksów. Ref.:Pod wiatr, wiem, że nie masz lekko brat Idąc pod wiatr, nie poddajesz się i chcesz grać Pod wiatr, poprzeczka unosi się jak maszt Ale jak się czujesz gdy pokonujesz świat? Pod wiatr, wiem, że nie masz lekko brat Idąc pod wiatr, nie poddajesz się i chcesz grać Pod wiatr, poprzeczka unosi się jak maszt Ale jakie to uczucie kiedy pokonujesz świat?
Początkowo szlak jest łagodny, aż do Wodospadu Łomniczki, potem zaczyna się wymagające podejście Przełęczą "Pod Śnieżką", gdzie momentami trzeba się powspinać i złapać oddech. Mijamy miejsce upamiętniające osoby, które zabrały tutejsze góry. Stąd już dochodzimy prosto do schroniska "Pod Śnieżką".
Cześć, jestem tutaj nowa. W internecie poszukiwałam pomocy w związku z trudną sytuacją przez jaką przechodzę. Otóż jestem w związku od 3,5 roku. Patrząc wstecz uważam, że był to szczęśliwy związek. Jednak od 1, 5 roku mój chłopak zdiagnozował się i ma depresję oraz zaburzenia impulsywno - komoulsywne (z przewagą natrętnych myśli). Stara się funkcjonować w miarę normalnie, ciągle poszukuje odpowiedniego terapeuty. Przeraża go rozdrapywanie ran i skutki uboczne branych leków. Pomimo zniechęcenia ciągle szuka pomocy. Jednak problem tkwi w czymś innym. Otóż od czasu objawienia się jego choroby, między nami zaczęło się psuć. Generalnie poznaliśmy się na jednym z portali randkowych (badoo) i kiedyś moja koleżanka, która jest użytkownikiem tego portalu znalazła tam jego konto. Konto aktualne z nowymi zdjęciami. Zapytałam go wtedy co to ma znaczyć i stwierdził, że to tak dla lansu z nudów, a późnej już wgl wypalił, że to dlatego że go nie wspieram... Niby problem przegadany na 1500 sposobów, bo bardzo mnie to zabolało i poczułam się prawie tak jakby mnie zdradził. Pogodziliśmy się i postanowiłam dawać z siebie więcej i oboje zaczęliśmy na nowo pracować nad relacją, jednak od tamtego czasu nie mam już do niego kompletnie zaufania.. Oczywiście Kacper o tym doskonale wie.. Po tym incydencie okazało się, że podczas jednych z wakacji nie potrafił uszanować mnie i mojej obecności obok i zaczął rozglądać się, komentować i uśmiechać do wszystkich innych kobiet nie biorąc pod uwagę moich próśb, żeby z tym skończył bo mnie to boli. Oczywiście wyparł się, że wszyscy faceci tak robią, że nic się nie dzieje.. Ostatnio nie wylogował się z fb i weszłam na jego mesenger... Wiem, że to nie fajnie z mojej strony ale po takich akcjach mam niskie poczucie wartości i zerowe zaufanie.. Okazało się, że piszę z inną dziewczyna.. Pisał, że tęskni, że chce kupić jej prezent na święta, że po treningu przyjedzie i odwiezie ją do domku po pracy.. Zapytany stwierdził, że to przyjaciółka z którą poczuł więź i spotykają się czasem od pół roku. Kojarzył ja spod drzwi tego samego psychologa i zagadał jak wpadli na siebie w jakimś pubie. Nic mi o niej nie mówił bo bal się mojej reakcji.. Nic by mi o niej nie powiedział gdybym sama tego nie znalazła Prawda jest taka, że nie mieszkamy razem, (dwa osobne miasta oddalone od siebie o 50 km) i obecnie gdy tylko widzę go dostępnego na fb zastanawiam się czy jeszcze z nią pisze, czy już jej wszystko powiedział czy może się z nią umawia...? Postanowiłam włamać się na jego mesenger by sprawdzić czy tak jak mówił mi kilka dni temu nie utrzymuje kontaktów z przyjaciółką i zobaczyłam, że mnie znów okłamał.. pisali i planowali spotkanie.. Oczywiści pod wpływem emocji wszystko mu wyrzuciłam prosto w twarz i okazało się ,że to moja wina bo to ja włamałam się na jego konto i to przeczytałam, on po prostu chciał zakończyć przyjaźń z tą dziewczyna twarzą w twarz bo tak bardzo mu pomogła... To bardzo mnie boli bo tyle dla niego poświęciłam. Nie mogę przejść obok tego obojętnie. Kacper mówi mi że mnie kocha, że nie chce się rozstawać, że jest ze mną emocjonalnie związany i ja mu po raz kolejny wybaczam licząc na zmianę. A gdzie tylko nie spojrzę widzę, że mydli mi oczy. Wiem, że jak się czegoś szuka to się znajdzie i to prawda, ale jego zachowanie i cały bagaż doświadczeń spowodował u mnie to że nie potrafię czerpać radości z życia i wszędzie wietrze podstęp.. Od czasu mojego włamania się na jego messenger i tej kłótni nie widzieliśmy się i czasem on coś napisze, że tęskni.. nie wiem co z tym dalej zrobić...
RGbO.
  • i21uwfarvc.pages.dev/28
  • i21uwfarvc.pages.dev/61
  • i21uwfarvc.pages.dev/67
  • i21uwfarvc.pages.dev/17
  • i21uwfarvc.pages.dev/48
  • i21uwfarvc.pages.dev/33
  • i21uwfarvc.pages.dev/63
  • i21uwfarvc.pages.dev/47
  • ja nie chce isc pod wiatr pobierz